Czy Opłaca Się Mieszkać Na Wsi?

Spisu treści:

Wideo: Czy Opłaca Się Mieszkać Na Wsi?

Wideo: Czy Opłaca Się Mieszkać Na Wsi?
Wideo: Czy warto było wyprowadzać się z miasta? Wnioski po 2 latach | Jola Szymańska 2024, Kwiecień
Czy Opłaca Się Mieszkać Na Wsi?
Czy Opłaca Się Mieszkać Na Wsi?
Anonim
Czy opłaca się mieszkać na wsi?
Czy opłaca się mieszkać na wsi?

Zdjęcie: Fot. Svetlana Okuneva

Między zatwardziałymi mieszkańcami lata a „prawdziwymi” mieszczanami nie ustają spory o to, czy opłaca się mieszkać na wsi. Przyjrzyjmy się argumentom obu stron.

Dlaczego dacza jest nieopłacalna?

Do pełnoprawnego życia w domku letniskowym potrzebujesz zestawu rzeczy podobnych do twojego domu, czyli mebli, naczyń, przyborów domowych itp. Oczywiste jest, że w każdy weekend na daczy nie dostajesz dużo sprzętu. Ponadto w rodzinie z reguły ktoś mieszka na wsi (przynajmniej tymczasowo), podczas gdy reszta nadal mieszka w mieście. Jest mało prawdopodobne, że dostaniesz na daczy ekspres do kawy lub sokowirówkę, kuchenkę mikrofalową lub czajnik elektryczny, więc będziesz musiał to wszystko kupić na daczy. Jeśli liczyć - kwota jest poważna. Jakie są tutaj oszczędności?

A ile zmartwień w kraju z takimi pytaniami, z którymi prawie nie masz do czynienia w domu? Światło często jest wyłączone (lub samo się wyłącza z powodu burzy, ulewy itp.) - potrzebujesz zasilacza bezprzerwowego, zawsze są problemy z wodą - kolumna jest brudna, zrób studnię - mamo nie martw się o ile pieniędzy.

Ile osób myślało, że opłaca się samemu uprawiać warzywa. Okazało się to wcale nie opłacalne. Łatwiej jest iść i kupić wszystko, czego potrzebujesz jesienią na bazarze „za grosz”. Właściwie tak jest. Ekonomiczna uprawa warzyw i owoców nie jest opłacalna. Oblicz koszt nasion, szklarni, narzędzi i sprzętu do letniej rezydencji, systemów nawadniających itp.

Jaka jest zaleta podarowania letniej rezydencji?

Dacza może być oczywiście utożsamiana z sanatorium, jeśli pracujesz z umiarem, nie powodując niepotrzebnego stresu na plecach, kręgosłupie, ramionach, nie pracujesz w południe, ryzykując udar słoneczny itp. Jak mówi moja przyjaciółka, zagorzała mieszkanka lata Antonina Zacharowna: „Robię wszystko w mojej daczy dla własnej przyjemności - sadzę wszystkiego po trochu, nie poświęcam odpoczynku - ciągle chodzę nad rzekę, komunikuję się z sąsiadami, bawię się mój wnuk. Dlatego życie w daczy jest dla mnie radością”. Tak więc, jeśli mówimy o tym, że dacza to świeże powietrze i produkty bez szkodliwych chemikaliów (nawiasem mówiąc, ile tam są produkty ekologiczne? Och, ile!) - to nie jest tylko życie na daczy, ale pełne- upieczona regeneracja - z dala od fabrycznego dymu, spalin i hałasu drogowego. A tak przy okazji, według amerykańskich naukowców, brudne powietrze i związane z nim choroby są główną przyczyną śmierci na całym świecie. Ale co z gotowaniem i sprzątaniem? - ty pytasz. W sanatorium tych problemów nie trzeba rozwiązywać. Tymczasem każde sprzątanie można uznać za zestaw ćwiczeń, a sanatoryjna żywność jest zawsze „zdrowa i lekka”. Ile czasu zajmie gotowanie tam obiadu - gotowanie elementarnej zupy warzywnej lub wykwintnej zupy grzybowej, posiekanie sałatki? Wszystko to proste dania, które nie potrwają długo.

Pamiętaj, że wszystkie przyjemności w kraju są bezpłatne - rzeka, las itp. Jednocześnie nie ma sklepów wzywających do przecen i promocji. Ogromne oszczędności uzyskuje się przez brak zakupów!

Zalecana: