Wolfberry Na Ulicach Miasta

Spisu treści:

Wideo: Wolfberry Na Ulicach Miasta

Wideo: Wolfberry Na Ulicach Miasta
Wideo: Kornik - Na ulicach miasta 2024, Może
Wolfberry Na Ulicach Miasta
Wolfberry Na Ulicach Miasta
Anonim
Wolfberry na ulicach miasta
Wolfberry na ulicach miasta

W ostatnich latach krzewy stały się popularną ozdobą miejskich ulic, bulwarów, parków, na gałęziach których pod koniec lata pojawiają się słodkie jagody, zachęcając przechodniów do ich spróbowania. Długo przebywają na krzakach, zwiększając warunki pokusy. Oczywiście dzisiaj ludzie są bardziej poinformowani, jednak wciąż są tacy, którzy zadają pytanie: „Co to za jagoda? Czy to jest jadalne? Jeśli jest jadalny, co można z niego przygotować?”

Atrakcyjne jagody miasta stanowią szczególne zagrożenie dla ciekawskich dzieci, które doświadczają naszego wspaniałego świata poprzez testowanie smaku. Chociaż, co dziwne, niektórzy dorośli też nie wiedzą o niebezpieczeństwach. Do napisania tego artykułu skłoniło mnie pytanie jednego przypadkowego przechodnia, niezbyt młodego, skierowane do mnie. Patrząc na obfitość białych jagód na niskich krzakach wzdłuż brukowanej ścieżki, zapytała mnie: „Co to za jagoda? Czy to jest jadalne? Jeśli jest jadalny, co można z niego przygotować?” Był to jeden z rodzajów roślin popularnie nazywanych „Wilczymi jagodami”. Pod tą nazwą kryją się rośliny, które są zupełnie inne pod względem botanicznym, mają różne naukowe nazwy łacińskie, zachwycając świat owocami o różnych kolorach (biały, czarny, czerwony, niebieski …). Łączy ich wśród ludzi jedna nazwa podstępności ich owoców, toksycznych lub trujących, stwarzających zagrożenie dla zdrowia ludzkiego lub leczenia dolegliwości, w zależności od dawki ich spożycia.

Wilcza jagoda - Śnieżna jagoda

To właśnie białe owoce tego krzewu zainteresowały mojego przypadkowego towarzysza podróży w mieście. Miniaturowe kiście białych jagód obficie porozrzucane były na gałązkach, splątane giętkimi pędami wszechobecnego powoju. Osobiście te białe kulki apetytu nie wzbudziły mojego apetytu. Wyglądały bardziej jak gładkie kulki z pianki, przydatne do dekoracji, ale nie do jedzenia.

Ten krzew liściasty o łacińskiej nazwie „Symphoricarpos” nazywa się Śnieżnik, Śnieżna Jagoda. Jego śnieżnobiałe owoce, które z botanicznego punktu widzenia wcale nie są jagodami, ale „soczyste pestkowce” nie nadają się do domowych preparatów na zimę, ponieważ zawierają trujące substancje. Oczywiście, po wypróbowaniu kilku jagód, osoba nie spowoduje większego uszczerbku na zdrowiu, ale z dwóch lub trzech zjedzonych pędzli można dostać zawrotów głowy lub wymiotów.

Wydawałoby się, po co sadzić niebezpieczne rośliny w miejscach publicznych? Odpowiedź jest dość prosta: wraz z malowniczością Snowberry jest bardzo bezpretensjonalną rośliną, która nie wymaga żyznej gleby, regularnego podlewania latem, z powodzeniem rośnie nawet w cieniu, a co najważniejsze spokojnie „trawi” kurz i gaz zanieczyszczenie rosyjskich miast. Dlatego projektanci chętnie wykorzystują go w nasadzeniach miejskich, mając nadzieję, że nasi ludzie są piśmienni, a zatem nie będą ucztować na śnieżnobiałych pestkach.

Bez czarny lub Czerwony bez

Obraz
Obraz

Łacińska nazwa tego gatunku rośliny z rodzaju Elderberry brzmi jak „Sambucus racemosa”, co w tłumaczeniu na język rosyjski daje nazwę – cysta czarnego bzu. Popularnie nazywana jest również Wilczymi Jagodami, co nie przeszkadza projektantom w ozdabianiu miejskich parków efektownymi krzewami, do jesieni obficie porośniętymi czerwonymi gronami jagód. Chociaż, podobnie jak Snezhnik, owoce czarnego bzu to pestkowce, a nie jagody.

Osoba miejska, z dala od zawiłości nauki „botaniki”, może pomylić jasne pędzle czarnego bzu z pędzlami jarzębiny czerwonej. Jednak rośliny można łatwo odróżnić po kształcie liści. Na zdjęciu po lewej liście czarnego bzu są czerwone, a po prawej liście jarzębiny czerwonej:

Obraz
Obraz

W przeciwieństwie do przyjemnie pachnących liści i jagód czerwieni jarzębiny, spektakularne liście i owoce czerwonego bzu mają nieprzyjemny zapach, który może powstrzymać chęć ucztowania na jasnych jagodach.

Nieprzydatność owoców czarnego bzu do jedzenia nie neguje ich zdolności leczniczych, które były wykorzystywane przez ludzi od czasów starożytnych. Mówią, że gałązki czarnego bzu można wykorzystać do odważnych myszy, które uwielbiają korzystać z zapasów warzyw w piwnicach. Jeśli w twoim domu zachowały się miedziane naczynia, świeże owoce czerwonego bzu pomogą pozbyć się ciemnego nalotu.