Kobea - Meksykański Alpinista

Spisu treści:

Wideo: Kobea - Meksykański Alpinista

Wideo: Kobea - Meksykański Alpinista
Wideo: TTV Hotel pod poleglym alpinista Arkadij Strugacki 1992 cut трейлер 2024, Może
Kobea - Meksykański Alpinista
Kobea - Meksykański Alpinista
Anonim
Kobea - meksykański alpinista
Kobea - meksykański alpinista

Minęło prawie pięć wieków, odkąd meksykańska liana przeniosła się z ciepłych tropików do ogrodów Europejczyków. Jego wytrwałe anteny są w stanie wzmocnić się na każdym podparciu, jak prawdziwi wspinacze pokonujący nagie skały. Kochająca ciepło roślina coraz częściej pojawia się w ogrodach Rosjan, zachwycając się obfitym kwitnieniem dużych dzwonów i pięknymi liśćmi

Bernabe Cobo

Moim zdaniem prawdziwe odkrycie Ameryki należy nie do wojowników, którzy zniszczyli starożytne cywilizacje, ale do pokornych misjonarzy, którzy badali florę nowych ziem. W tłumie uzbrojonych zdobywców wyróżniali się rozbrojeniem i ciekawością, wpisując do swoich ewidencji dane o dziwacznych roślinach, ich zwyczajach, użytecznych i szkodliwych cechach.

Jednym z takich misjonarzy był jezuita, Padre

Bernabe Cobo, który urodził się w hiszpańskim mieście Lopera i odnalazł „wieczny spokój” w stolicy południowoamerykańskiego kraju Peru w połowie XVII wieku. Wyjeżdżając do Ameryki jako 14-letni młodzieniec, poświęcił 61 lat swojego życia na zbieranie rzetelnych informacji o naturze kontynentu amerykańskiego. W książkach, które napisał, można znaleźć wersy o lianie drzew, uderzające pięknem jej dużych kwiatów.

Hiszpański botanik Antonio José Cavanilles, żyjący nieco później Bernabe Cobo, nadał nazwę rodzajowi roślin, do którego należy opisana padre liana, „Cobaea” (Cobea), utrwalając w niej pamięć misjonarza i pisarza.

Chwastów Nowej Zelandii

Jeśli klimat Nowej Zelandii przypadł do gustu meksykańskiemu wspinaczowi, a ona zamieniła się tam w irytujący chwast, to w warunkach rosyjskich nie jest tak łatwo uprawiać Kobei.

To w ciepłych tropikach jego pień wspina się na wysokość 6 metrów, czepiając się krzewów, drzew lub innych podpór, które napotykają na jego drodze, kręconych wąsów wyrastających z żeber liści. I mamy tysiąc powodów, dla których Kobei nie zadowoli ogrodnika swoim kwitnieniem: albo słońce nie jest tak ciepłe, potem mróz w środku lata, a potem nasiona odmawiają pokazania światu sadzonek. Ale najbardziej cierpliwym i wytrwałym udaje się spełnić wszystkie kaprysy meksykańskiego piękna,

Wspinaczka Kobeya

Obraz
Obraz

Najbardziej poszukiwanym gatunkiem z rodzaju Cobaea przez ogrodników jest

Wspinaczka Kobeya (Skandeny Cobaea).

Jej duże kwiaty wraz z przylistkami przypominają dzwony kościelne, dlatego roślina otrzymała takie nazwy jak „Dzwony Katedralne” czy „Dzwony Klasztorne”. Kwiaty zaczynają swoje życie zielonkawo-białe, stopniowo przechodząc w atramentowo-fioletowe, wypełniając ogród miodowym zapachem. W warunkach szklarniowych kwitnienie trwa do 8 miesięcy, na otwartym terenie - do 5 miesięcy przy dodatniej temperaturze.

Zimozielone byliny tropikalne nie wytrzymują mrozu, dlatego są uprawiane jako rośliny jednoroczne. Dzięki szybkiemu wzrostowi udaje im się przejść przez pełny cykl rozwojowy, pozostawiając uskrzydlone nasiona zamknięte w ochronnej kapsułce, jeśli zaczną rosnąć w lutym lub na początku marca.

Kobei można rozmnażać nie tylko przez wysiew nasion, ale także przez sadzonki, co nie zawsze się udaje. Aby uzyskać lepsze kiełkowanie nasion, przed siewem moczy się je przez kilka godzin w ciepłej wodzie. Niestety nasiona sprzedawane przez naszą branżę nie zawsze są wysokiej jakości, co czasami studzi zapał fanów Kobei.

Pochodzi z meksykańskich tropików, uwielbia żyzną, wilgotną glebę bez stojącej wody

Kobei Pringla

Obraz
Obraz

Kobei Pringla (Cobaea pringlei) jest tym samym pnączem co poprzedni gatunek. Może dorastać do 7 metrów, ukazując światu kremowo-białe duże kwiaty w kształcie lejka.

Różni się bardziej odpornym charakterem w stosunku do mrozu, wytrzymując temperatury do minus 5-10 stopni. Jeśli ostrożnie położysz bicze na ziemi i przykryjesz je, może przetrwać jeszcze bardziej dotkliwe mrozy. Dobrze rośnie w szklarniach.

Roślina wymaga żyznej, wilgotnej gleby z dobrym drenażem.

Drugie słowo w tytule poświęcone jest amerykańskiemu botanikowi Guernsey Pringle.