Jackfruit – „chleb Dla Ubogich”

Spisu treści:

Wideo: Jackfruit – „chleb Dla Ubogich”

Wideo: Jackfruit – „chleb Dla Ubogich”
Wideo: Сваты 6 (6-й сезон, 8-я серия) 2024, Może
Jackfruit – „chleb Dla Ubogich”
Jackfruit – „chleb Dla Ubogich”
Anonim
Jackfruit – „chleb dla ubogich”
Jackfruit – „chleb dla ubogich”

Męskie imię dość popularne w krajach anglojęzycznych, Jack, ludzie przypisali największemu owocowi na Ziemi, który rośnie na drzewie o tej samej nazwie, Jackfruit, popularnie zwanym "indyjskim chlebowym owocem"

Jackfruit z rodziny Mulberry

Liczne rośliny z rodziny

Morwa wysoko ceniony przez osobę. Wśród jej przedstawicieli są tacy, którzy dają człowiekowi ubrania (Drzewo morwy lub

Morwa); Transport "butowy" (Guma Ficus); nakarm osobę bardzo przydatnymi owocami (Drzewo figowe lub

Figa).

A są tacy, którzy dostarczają człowiekowi „chleb”. To jest"

Chlebowiec „I jego bliski krewny”

Indyjski chlebowiec" lub"

Chlebowiec różnolistny ”. Oczywiście na tych drzewach nie zobaczysz naszych zwykłych, krępych bochenków chleba. Ale ich owoce są tak kaloryczne, pożywne i obfite, że stały się prawdziwym chlebem dla ubogich w wielu krajach Azji. Na przykład w Bangladeszu Jackfruit otrzymał Narodową Odznakę Honorową Owoców.

Obraz
Obraz

Jeśli Breadfruit jest liderem wśród swoich owocowych odpowiedników pod względem produktywności, serwując swój „chleb” do stołu przez 9 miesięcy w roku, to Jackfruit słynie z wielkości owoców. Wyobraź sobie owoc na gałęzi drzewa ważący ponad 30 kilogramów. Gdyby dociekliwy Newton siedział nie pod jabłonią, ale pod Jackfruit, to postęp ludzkości byłby dziś znacznie skromniejszy.

Pierwsza znajomość owocu

Obraz
Obraz

Moja znajomość z

Chlebowiec różnolistny wydarzyło się w mieście Dubaj. Na półce w małym supermarkecie leżał biały podkład z przyjemną, żółtą, płaską zawartością przypominającą cebulę. Na etykiecie był napis „Jackfruit”, który wydawał się komiczny. Przybywając do hotelu i wpisując w Internecie słowo „jackfruit”, ku mojemu zdziwieniu, odkryłem wiele informacji na temat egzotycznego owocu.

Smak żółtej "cebuli" przypomina nieco banana, tylko miąższ banana sam rozpływa się w ustach, a elastyczne cebulki trzeba żuć. Co więcej, kupiony w sklepie Jackfruit okazał się tylko półproduktem z naturalnego owocu, wyekstrahowanym z grubej skórki i uwolnionym od jasnobrązowego ziarna, które emanuje zapachem zgniłej cebuli w dojrzałym owocu.

Półprodukt nie zawiera lepkiego soku mlecznego, którym impregnowane są owoce. Dlatego, aby obrać ogromny owoc, ze względu na jadalne wnętrzności, ludzie muszą nosić gumowe rękawiczki, a kupiona żółta cebula ratuje ich przed mediacją.

To prawda, deklarowany jako owoc dostępny dla zwykłych ludzi, zamieniony w obrany półprodukt nie wydawał mi się tani. Takie podłoże kosztowało 10 emirackich dirhamów, co w przybliżeniu odpowiada naszym 200 rubli (według kursu z dnia 20.01.2016 r.). Choć nie jest to zaskakujące, bo Dubaj ze swoimi wyjątkowymi drapaczami chmur jest miastem drogim, wymagającym zwrotu za deklarowane cuda stworzone przez człowieka.

„Chleb dla ubogich”

Oczywiście, z wyjątkiem Emiratów

Chlebowiec różnolistny Istnieje wiele innych produktów dostępnych dla wysoko opłacanej ludności, ale na południu Indii owoce należą do trzech najpopularniejszych produktów, obok bananów i mango.

Wysoka zawartość węglowodanów w owocach, w których nasz chleb jest gorszy od chlebowca, sprawia, że są one bardzo pożywne, a niski koszt owoców sprawia, że chlebowiec jest popularnym produktem spożywczym wśród nisko opłacanej ludności Indii. Nazywa się go nawet „

chleb dla biednych ».

Obraz
Obraz

Z dojrzałych owoców drzewa przyrządza się sałatki i desery. Niedojrzałe owoce obiera się z grubej skórki, do której używa się specjalnego noża, a następnie duszone, smażone i gotowane z dodatkiem przypraw, tak jak w przypadku wielu warzyw.

Nasiona owoców, które nie mają gorszej wartości odżywczej niż „cebulki”, nadają się również do spożycia. Zwykle je się je smażone.

Zalecana: