Płyty Chodnikowe Układamy We Własnym Zakresie

Spisu treści:

Wideo: Płyty Chodnikowe Układamy We Własnym Zakresie

Wideo: Płyty Chodnikowe Układamy We Własnym Zakresie
Wideo: Układanie płyt chodnikowych 50x50 cm 2024, Kwiecień
Płyty Chodnikowe Układamy We Własnym Zakresie
Płyty Chodnikowe Układamy We Własnym Zakresie
Anonim
Płyty chodnikowe układamy we własnym zakresie
Płyty chodnikowe układamy we własnym zakresie

Technologia układania płytek nie jest procesem niezwykle złożonym, a wszystkie istotne prace można wykonać bez większych trudności własnymi rękami. Jednocześnie unikniesz niepotrzebnych kosztów związanych z pozyskiwaniem drogich specjalistów. Więc co musisz wiedzieć, aby samemu ułożyć te lub inne sekcje domku letniskowego? Rozwiążmy to

Metody układania płytek

Tak więc, zanim przejdziemy bezpośrednio do wyboru koloru i kształtu naszych kostek brukowych, musisz zdecydować, jak dokładnie będzie pasować.

Pamiętać! Rozmiar, kształt i kolor płytek bezpośrednio zależą od sposobu układania płytek.

Rozważmy najpopularniejsze schematy.

• Uporządkowane układanie w stos

Ta metoda jest uważana za najprostszą i jednocześnie - klasyczną. Elementy są ułożone sekwencyjnie jeden po drugim w taki sposób, aby ich krawędzie tworzyły linię prostą. W takim przypadku najlepiej wybrać kostkę prostokątną lub kwadratową.

Obraz
Obraz

• Układanie offsetowe

Jest to również dość powszechna metoda uważana za tradycyjną. W tym przypadku spoiny płytek nie pokrywają się, ale generalnie tworzą ten sam „falowy” kształt. Świetnie prezentuje się tutaj zastosowanie kilku rodzajów, zarówno odcieni, jak i faktur. Pamiętaj jednak, że korzystając z tego diagramu, wszystkie elementy muszą mieć ten sam kształt.

• Układanie naprzemiennie

Ta metoda wykorzystuje płytki w co najmniej dwóch kolorach o równych bokach. Mimo pozornej prostoty okładki, taka ścieżka, ze względu na „grę” kolorów, wygląda bardziej efektownie, a także takie ułożenie dodaje jej dodatkowej stabilności.

• stylizacja w jodełkę

Ta metoda jest chyba najtrudniejsza. Zakłada, że elementy będą rozmieszczone względem siebie pod kątem. Najczęściej są umieszczone pod kątem 45 lub 90 stopni. Zachęca się tu również do stosowania kilku kolorów, dozwolone są zarówno elementy o prostokątnych, jak i kręconych kształtach.

Obraz
Obraz

Zdrowy! Rzemieślnicy używają również bardziej złożonego rodzaju „jodełki”. Otrzymała imię „warkocz”. W tym przypadku mur podłużny jest na przemian z murem poprzecznym, a wszystko to przy ścisłym przestrzeganiu wzoru. Złożoność techniki polega na tym, że podczas pracy z więcej niż dwoma kolorami bardzo łatwo się pomylić.

• Układanie o geometrycznych kształtach

W tym przypadku za pomocą elementów układane są różne kształty geometryczne. Ale trudno to zrobić jakościowo bez specjalnego sprzętu pomiarowego.

Cechy układania płytek

Kiedy właściciel zdecyduje się na sposób układania, musi obliczyć powierzchnię pokrytej powierzchni. Cóż, przejdź bezpośrednio do wyboru płytek. I tutaj, w zależności od celu (lokalizacji), musisz wziąć pod uwagę szereg jego ważnych cech:

• zdolność do wytrzymania określonego obciążenia;

• gładkość lub faktura powierzchni;

• możliwość i wygoda jego obróbki (piłowanie i szlifowanie).

Następnie przygotowujemy powierzchnię, na której ułożymy nasze płytki. Do tego potrzebujemy:

• łopata, za pomocą której, w zależności od wysokości płytek, konieczne będzie zagłębienie się w ziemię o 10-30 cm;

• piasek, tłuczeń kamienny lub żwir oraz geowłókniny; narzędzi - ubijak.

Piasek wylewa się na ziemię warstwą około 10 cm, którą następnie zwilża się (najczęściej podlewa wężem) i ubija.

Następnie układamy geowłókniny, które posypujemy warstwą (ok. 10 cm) tłucznia lub żwiru. Taranujemy. Posyp kolejnymi 5 centymetrami piasku. Zwilż i ponownie ubij. Nasza tak zwana „poduszka” jest gotowa.

Ważny! Ubijanie odbywa się za pomocą specjalistycznych ubijaków wibracyjnych lub urządzeń do walcowania. W przypadku braku takiego zwykle stosuje się ubijak ręczny.

Teraz możesz przejść bezpośrednio do układania naszych płytek. Tutaj nie możemy obejść się bez gumowego młotka stolarskiego i poziomu budynku (poziomnicy). Wzdłuż naprężonych prowadnic, jedna po drugiej, układamy płytki wzdłuż poziomu i ostrożnie wbijamy je młotkiem tak, aby między elementami pozostały kilkumilimetrowe szczeliny. Następnie wlewa się do nich mieszankę cementowo-piaskową (najczęściej na bazie zaprawy cementowej gatunku M-150 i M-200). Znowu woda. Gotowy! Pozostaje nam usunąć wszelkie zanieczyszczenia z powierzchni i zainstalować krawężniki, w pobliżu których ułożymy rynny.

Warto wziąć pod uwagę, że cała konstrukcja powinna mieć niewielki ujemny kąt do miejsca wcześniej zaplanowanego stosu. Jest to konieczne, aby woda nie gromadziła się na powierzchni.

Od teraz nie tylko zapomnisz o błocie na swojej „hacjendzie”, ale będziesz mógł również cieszyć się jego estetycznym wyglądem, zamieniając podmiejskie tereny w miejsce zarówno do pracy, jak i wypoczynku.

Zalecana: